Skradł rower 10-latkowi
Policjanci Wydziału Kryminalnego Komendy Powiatowej Policji w Końskich odzyskali rower wartości blisko 1000 złotych, skradziony z posesji w gminie Końskie. Zatrzymany wczoraj sprawca zdarzenia, przyznał się do popełnionego czynu. Grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.
Do kradzieży doszło wczoraj około godz. 14:00 na jednej z posesji w gminie Końskie. 10-latek przyjechał do dziadków w odwiedziny zostawiając jednoślad przed domem. Gdy wyszedł przed dom okazało się, że roweru już nie ma. O zdarzeniu zostali poinformowani policjanci. Koneccy kryminalni przystąpili do działania i w niespełna dwie godziny po kradzieży ustalili, że rower znajduje się w jednym z lombardów na terenie miasta. Wkrótce po odzyskaniu roweru sprawca został ustalony i zatrzymany. Jak się okazało, 26-latek wykorzystał moment i zabrał rower 10-latka, którym od razu udał się do lombardu gdzie za kwotę 250 zł. odsprzedał go jako swoją własność. Po tej ,, udanej ‘’ transakcji odwiedził okoliczny bar gdzie wydał prawie całość kwoty na alkohol i jedzenie.
26-latek noc spędził trzeźwiejąc w policyjnym areszcie. Teraz stanie przed sądem. Za to przestępstwo grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Opr. TK
Źródło: KPP w Końskich